czwartek, 31 lipca 2014

Z maszyny do szycia na maszynę numeryczną!

Gdy kilka miesięcy temu chcieliśmy zamówić kilka specyficznych (niekatalogowych) elementów, które miały posłużyć jako modele do odlewów żeliwnych to odbijaliśmy się od ściany, bo firmy, które się reklamowały, że zrobią dosłownie wszystko jednak nie chciały się tego podjąć, a korzystanie z nowinek technicznych jak druk 3D albo mniej nowinek jak obróbka na maszynie CNC okazały się niewiarygodnie drogie. Powiedziałam wtedy Markowi tak od niechcenia: a może sam skonstruuj sobie taką maszynę, która wykona Ci te modele i wiele innych rzeczy! Czekałam na co najwyżej parsknięcie śmiechem, ale Marek spojrzał na mnie wzorkiem mówiącym: czemu nie?

Po 3 dniach miał już opracowaną koncepcję, po kilku tygodniach dopracowane szczegóły, a po kilku miesiącach ploter już prawie stał! Podziwiam chłopaka, bo mało kto chyba by dźwignął samodzielne nawiercanie i gwintowanie każdego, najmniejszego nawet otworu. Nie mówiąc o cięciu, mierzeniu i takie takie!

Ale już jest, stoi, jeździ, frezuje i śpiewa! Ano śpiewa, bo podczas ruchu wybrzmiewają z niej ciekawe dźwięki, a jak się wpisze odpowiednie kody to i gamę zagra!!

Nasz pierwszy wspólny projekt to pomysł na dekoracje świetlną. Nowoczesna lampka o surowym wyglądzie, oświetlona energooszczędnymi i nie nagrzewającymi się ledami, z wyfrezowanym hasłem: Be creative :) Jakże to motto nam jest teraz bliskie. Muszę się przyznać, że poza pomysłem miałam też ogromny udział w wykonaniu, bo generowałam kody na ploter i przygotowywałam materiały do obróbki!

Efekt przerósł nasze wyobrażenia. Wygląda świetnie, jest lekka, pięknie pachnie drewnem, a delikatne światło puszczone od przodu na tylną ściankę daje efekt tej przestrzeni, która jest w skrzyneczce! Do tego bardzo dokładne wykonanie... a dzisiaj jeszcze będzie zabawa w bejcowanie!

Małgosia mówi, że kocha śksinećkę i że jest baldzio, baldzio piękna i ma fajne dziulki.

A ja Wam zdradzę, że to dopiero początek przygód i pomysłów z  naszym ploterem :D
 

















1 komentarz :

  1. Ale cudowny efekt, Twój mąż jest genialny! Oczywiście i Twój wkład wart jest uznania :)
    Zamierzacie sprzedawać frezowane, drewniane elementy? :)

    OdpowiedzUsuń